Kamienny Groń z Piwnicznej - 11 stycznia 2015
Po mroźnej, pięknej, zimowej pogodzie przyszła nagła odwilż.
Taka przypominająca przedwiośnie. W górach jest nieciekawie, ale postanawiamy się
gdzieś wybrać. Moi przyjaciele wymyślają krótką wycieczkę z Piwnicznej na
Kamienny Groń.
Zostawiamy samochód na rynku w Piwnicznej i idziemy do góry
żółtym szlakiem. Jest bardzo ślisko, chwilami trzeba iść po lodzie. Dobrze, że
mamy ze sobą nakładki z kolcami na buty, bo inaczej nie dałoby się iść.
Docieramy na Kamienny Groń, a potem idziemy jeszcze na
symboliczny cmentarz ludzi gór do Doliny Pamięci „Jackowa Pościel”. Jestem
tutaj pierwszy raz, więc miejsce to robi na mnie duże wrażenie.
Potem wracamy na Kamienny Groń i idziemy szlakiem narciarskim,
żeby zrobić kółeczko. Docieramy nim do żółtego szlaku, idziemy kawałek, a potem
skręcamy w drogę lokalną i nią docieramy z powrotem na rynek w Piwnicznej.
Zatrzymujemy się jeszcze na chwilę nad Dunajcem, żeby przyglądać się spływającej krze. To niecodzienny, jak na styczeń widok.
Beskid Sądecki Kamienny Groń Pasmo Radziejowej