14 maja 2017
Trasa: Cingov - Durkovec - Tomašovský Výhľad - Letanovský mlyn - Klaštorska roklina - Klaštorisko (schronisko) - Przełom Hornadu - Podlesok
Sądecki Oddział PTT w tę niedzielę zorganizował wypad na Słowacki Raj. Ponieważ trasa wycieczki miała prowadzić przez Tomášovský výhľad, a ja tam jeszcze nigdy nie byłam, a bardzo chciałam, więc mimo nienajlepszych prognoz pogody, zdecydowałam się pojechać.
Sądecki Oddział PTT w tę niedzielę zorganizował wypad na Słowacki Raj. Ponieważ trasa wycieczki miała prowadzić przez Tomášovský výhľad, a ja tam jeszcze nigdy nie byłam, a bardzo chciałam, więc mimo nienajlepszych prognoz pogody, zdecydowałam się pojechać.
Poranek był nieco pochmurny, ale potem przez większość dnia mieliśmy piękną, słoneczną pogodę. Było też przyjemnie ciepło – wręcz wymarzona pogoda na górską wędrówkę.
Wycieczka była bardzo udana – sympatyczne towarzystwo, wspaniała atmosfera, wielu starych znajomych.
Trasa dość długa, ale piękna i w połowie mi nie znana, więc byłam bardzo zadowolona, że zobaczyłam coś nowego.
Udało mi się sfotografować kokorycz żółtawą – bardzo rzadką w polskich Karpatach roślinkę, której jeszcze nie miałam w swoim atlasie roślin. Ponadto widziałam po raz pierwszy albinotyczny okaz miodunki ćmy. Udało mi się także wypatrzyć na skale przekwitłą już sasankę słowacką – taką właśnie potrzebowałam, bo chciałam mieć zdjęcie charakterystycznych dla tego gatunku sasanki liści, a one pojawiają się dopiero po kwitnieniu. I także po raz pierwszy w naturze widziałam smardza. W związku z tym wycieczka była także bardzo udana pod względem botanicznym.
Słowacki Raj Przełom Hornadu Klasztorzysko