Spacer - Pogórze Rożnowskie - Mużeń - 5 grudnia 2021

Pierwsza próba po ponad miesiącu na wyjście z domu. Miałam gdzieś pojechać na krótką wycieczkę, ale jak wstałam i wyjrzałam za okno, to było co prawda trochę śniegu, ale temperatura powyżej zera, mgliście i nieciekawie. A drogi na pewno mokre od błota pośniegowego. Postanowiłam wybrać się po prostu na spacer na Mużeń przez Januszową. To jakieś 9 kilometrów, dość strome podejście, mimo że asfaltem. Jak dam radę, to w następny weekend spróbuję już pojechać w góry.

Całkiem przyjemnie się szło – ani ludzi, ani samochodów. Psy też nie były mną zainteresowane. Żaden nie szczekał.

Mimo, że było pochmurnie, to można było zobaczyć oświetlone słońcem Tatry. Całkiem ładny widok.

Ciepło, bezwietrznie, trochę śniegu. Myślałam, że będzie go tu więcej niż na dole, ale się zawiodłam. Za to tu i ówdzie kwitły jeszcze jakieś roślinki. Całkiem sporo. Więc była to ciekawa pod względem botanicznym przechadzka. Grudzień, śnieg i kwitnące kwiatki.

Uczciwie muszę przyznać, że trochę mnie ta "wyprawa" zmęczyła. Ale dałam radę, więc mogę się w przyszły tygodniu wybrać w góry! Wreszcie!