Beskid Wyspowy - 3 stycznia 2014
Odkryłam niedawno Paścią Górę. Bardzo niedaleko od mojego domu. Jest nawet bliżej niż nad stawy na Helenie. Las głównie jodłowy, więc niezbyt ciekawy, ale za to dość rozległy. Jest sporo dróg, którymi można spacerować, a nawet jeździć na rowerze. Wyznaczona jest też ścieżka przyrodnicza.
Dla
mieszkańców Nowego Sącza to przyjemne miejsce do odpoczynku. Można odpocząć w altance, albo zrobić sobie ognisko w wyznaczonym miejscu. Dzisiaj jest
słonecznie, chociaż dalej bezśnieżnie. Nie chce mi się daleko jechać, więc
wybieram tę opcję spaceru.
Beskid Wyspowy Paścia Góra