wycieczka z sądeckim oddziałem PTT
Kolejna wycieczka z sądeckim oddziałem PTT. Tym razem w Góry Choczańskie. W planie jest przejście dwiema dolinami: Prosiecką i Kwaczańską. Byłam tam razem z nimi w 2011 roku i bardzo mi się podobało.
Pogoda ma być piękna, więc tym bardziej warto pojechać.
Dolina Prosiecka (Prosiecka dolina) to piękny wąwóz skalny, zbudowany z wapieni i dolomitów. Jest krótka, ale za to bardzo głęboka. Uważa się ją za jedną z najbardziej reprezentatywnych dolin krasowych w Karpatach Zachodnich (okresowy przepływ wody, podziemne cieki, wywierzyska, urozmaicona rzeźba skał).
Wlotowa część doliny nazwana Wrotami (Tiesňava Vráta), to wąska gardziel otoczona pionowymi skałami. Powyżej znajduje się wywierzysko przepływającego doliną Prosiecznego potoku. Dalej dolina rozszerza się (na dł. ok. 2 km). Możemy obserwować tutaj ciekawe formy skalne, noszące nazwy: Janosik, Wielbłąd, Niedźwiedź czy Sowa.
W miejscu zwanym Vidová, dolina rozgałęzia się na dwie odnogi. Jedna prowadzi do Wodospadu Czerwone Piaski (Červené piesky). Jest to najwyższy w Górach Choczańskich (Chočské vrchy) wodospad, ma 15 m wysokości, ale rzadko można go zobaczyć w pełnej krasie. Zwykle tylko ścieka z niego niewielka ilość wody.
Druga odnoga, zwana Sokołem (Sokol), prowadzi pięknym, wąskim wąwozem skalnym. Znajdują się tu drabinki, łańcuchy, stalowe liny i klamry, ułatwiające przejście jego najtrudniejszych odcinków.
Mamy w planach zdobycie Prosiecznego (Prosečné 1372 m n.p.m.), ale okazuje się, że szlak jest zamknięty. Na Prosiecznym byłam, więc specjalnie mi na nim nie zależy. Trasa, którą musimy teraz iść, jest zdecydowanie ładniejsza. Prowadzi pięknymi, widokowymi łąkami Svoradu. Możemy stamtąd podziwiać Wielkiego Chocza (Veľký Choč) i zdobyte przez nas, dwa tygodnie wcześniej, szczyty – Siwy Wierch (Sivý vrch) i Ostrą (Ostrá).
Na skraju wsi Veľké Borové stoi bardzo zachęcająca gospoda – Bufet Goral. Ponieważ mamy sporo czasu, zatrzymujemy się tam na trochę.
A potem przechodzimy przez wieś i zagłębiamy się w kolejny skalny wąwóz. To Dolina Borowianki (dolina Borovianka). Stanowi ona południowo zachodnią odnogę Doliny Kwaczańskiej (Kvačianska dolina). Tu też jest bardzo pięknie. Po drodze zbaczamy ze szlaku, aby zobaczyć Roztocki Wodospad (Ráztocký vodopad). Niestety, też nie ma na co patrzeć, bo także nie ma tam teraz prawie wody.
Potem dochodzimy do Obłazów (Oblazy). Znajdują się tu dwa zabytkowe młyny wodne z I poł. XIX wieku. Są cennym zabytkiem techniki i można jest zwiedzać. Tutaj robimy sobie kolejną przerwę. Towarzyszy nam kilka kóz, które usiłują podzielić się z nami naszymi kanapkami, co im całkiem nieźle wychodzi.
Dalej szlak (niebieski, później czerwony) oddala się od Doliny Kwaczańskiej, która tutaj jest już całkowicie niedostępna dla turystów. Można jedynie podziwiać ją z kilku miejsc, m.in. z wierzchołka położonej tuż przy drodze skalnej turni zwanej Rogacz (Roháč) i z dwóch punktów widokowych - Malý Roháč (drewniany pomost, wysunięty daleko ponad zbocze) i Kobyliny (kolejny drewniany pomost, usytuowany 78 m ponad korytem Kwaczanki).
Schodzimy do Kwaczan (Kvačany), gdzie czeka na nas autokar.
To była bardzo przyjemna, lekka wycieczka, a jej niespieszne, leniwe tempo, obok oczywiście rewelacyjnej pogody i otaczającego nas piękna krajobrazu, spowodowało, że atmosfera na wycieczce była wspaniała, mogliśmy nacieszyć się do woli swoim towarzystwem i wróciliśmy wypoczęci i odprężeni do domu.
Góry Choczańskie Dolina Prosiecka Dolina Kwaczańska