Gorce - 14 lutego 2016
Koninki (niebieski szlak) - Turbacz (zielony szlak) - Polana Turbaczyk (zielony szlak, później ścieżka rowerowa) - Koninki
Pogoda zapowiada się piękna,
więc z Martą i Krzyśkiem planujemy się gdzieś koniecznie wybrać. Mają coś do
rana wymyślić. Jak po mnie przyjeżdżają, to okazuje się, że jedziemy na
Turbacz. Jeszcze zimą tam nie byłam, więc pomysł mi się bardzo podoba.
Jest piękny, słoneczny dzień.
Na drzewach okiść, a na szczycie drzewa pokryte są dodatkowo szadzią. To piękny
widok.
W schronisku obowiązkowo gorczański
deser – bardzo krucha szarlotka z bitą śmietaną i polewą jagodową. Pycha!
Trasa przetarta. Na
niebieskim szlaku z Koninek sporo ludzi. Na zielonym, którym wracamy przez
Turbaczyk, nie spotykamy nikogo. Idzie się trochę ciężej, bo szlak jest tu mniej
przetarty. Potem schodzimy na stokówkę, którą prowadzi szlak rowerowy i docieramy na parking w Koninkach.
To była piękna wycieczka.
Gorce Turbacz