MARZEC
Śnieżyca wiosenna (Leucoium vernum)

6 i 13 kwietnia 2014


Dwie kwietniowe wycieczki w Beskid Wyspowy pozwoliły napatrzyć się pięknu wiosennej przyrody.
Pierwsza, po okolicach Żegociny i na Łopusze, a druga na szczyty o trochę śmiesznie brzmiących nazwach : Łyżkę, Pępówkę i Skiełek.

Wiosna w tej części Beskidu Wyspowego już w całej pełni - kwitną tu łany pierwiosnka wyniosłego, żywca gruczołowatego i zawilca gajowego. W podmokłych miejscach pojawiły się już masowo żółtopomarańczowe kępy kaczeńca i błękitne kwiatki niezapominajki błotnej. Więcej tu, niż gdzie indziej, rośnie fiołka leśnego - w niektórych miejscach jest od niego aż fioletowo.

Niektóre łąki - pokryte już młodą zielenią traw - gęsto porasta bladoliliowa rzeżucha łąkowa. Drzewa, a zwłaszcza brzozy, zaczynają się pokrywać świeżą zielenią liści. Zakwitła tarnina i czereśnia ptasia. Nad kwitnącymi łąkami unoszą się pszczoły, trzmiele i barwne motyle.

W bukowych lasach, nad potokami, zbocza pokryte są  łanami czosnku niedźwiedziego, który zakwitnie dopiero w maju, ale już teraz świeża zieleń jego liści upiększa dno lasu.
Udało mi się także zobaczyć, rzadkiego w naszych okolicach, pierwiosnka lekarskiego i sfotografować salamandrę plamistą, która pozowała do zdjęć z niebywałą wręcz cierpliwością.


Beskid Wyspowy Skiełek Łyżka Pępówka Łopusze
Ta strona korzysta z ciasteczek. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.