KWIECIEŃ
Złoć żółta (Gagea lutea)

Ciężkowice, Rezerwat "Skamieniałe Miasto" - 25 marca 2018


Z powodu mrozu i obfitych opadów śniegu nigdzie nie byłam w poprzedni weekend. W górach nadal jest zimowo, a ja już chcę oglądać wiosnę. Stąd pomysł na wycieczkę na Pogórze Ciężkowickie.. Znalazłam w Internecie ciekawe zdjęcia palm wielkanocnych z Ciężkowic. Tak zrodził się pomysł wycieczki – ciężkowickie palmy i rezerwat „Skamieniałe Miasto”. Magda jeszcze nie była ani w Ciężkowicach, ani w rezerwacie, więc to była dobra okazja, żeby ją tam zabrać.

Cieżkowice są ładnym, zadbanym miasteczkiem. Duży rynek otaczają ciekawe, niskie domki z podcieniami. Zrobiłyśmy sobie najpierw mały spacer, a czekając na palmy, przyjrzały się dokładnie potężnemu, neogotyckiemu kościołowi z 1903 r., zaprojektowanemu przez Jana Sas-Zubrzyckiego.

Palmy w Ciężkowicach były bardzo różne. Naszą uwagę zwróciły te rosochate, przybrane bogato powiewającymi na wietrze wstążkami. Okazało się, że są to tradycyjne palmy ciężkowickie, wypierane coraz bardziej przez te wzorowane na palmach z Lipnicy Murowanej.

Potem pojechałyśmy do rezerwatu. Dobrze jest go oglądać właśnie wczesną wiosną, bo skały nie są jeszcze zasłonięte przez liście. Było dość błotniście i bardzo ślisko, gdyż miejscami szlak był mocno oblodzony, zwłaszcza w okolicach wodospadu, gdzie było jeszcze całkiem zimowo. Za to sam wodospad,  zamarznięty, wyglądał imponująco - dla niego samego warto było tu przyjechać o tej porze.


Pogórze Ciężkowickie Ciężkowice Skamieniałe Miasto
Ta strona korzysta z ciasteczek. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.