KWIECIEŃ
Złoć żółta (Gagea lutea)

Beskid Sądecki - 15 stycznia 2017


Ponieważ mrozy zelżały, a dzień zapowiadał się piękny, wybraliśmy się oczywiście na małą wycieczkę. Liczyliśmy, że po ostatnich opadach śniegu w górach może być dzisiaj  pięknie.Początkowo planowaliśmy wyjście na Cyrlę, ale ponieważ w Rytrze wyjątkowo było bezwietrznie, co się bardzo rzadko zdarza, zdecydowaliśmy się na pójście czerwonym szlakiem w stronę Kordowca, bo stamtąd są piękniejsze widoki.

Szlak był przetarty, przed nami przeszło kilka osób. Im wyżej, tym było piękniej. I oczywiście coraz więcej śniegu.
Z Kordowca poszliśmy jeszcze na Polanę Poczekaj, bo to moja ulubiona polana. Chatka śp. Babci Nowakowej wyglądała niezwykle urokliwie, cała zasypana śniegiem.

Zrezygnowaliśmy ze zdobycia Niemcowej, bo trochę ograniczał nas czas. Z Kordowca wróciliśmy do Rytra zielonym szlakiem, którym jeszcze nigdy nie szliśmy. Co prawda, nikt wcześniej nim po ostatnich opadach śniegu nie przeszedł, więc sami musieliśmy torować sobie drogę, ale śnieg był sypki i niezbyt głęboki, a część szlaku szła lokalnymi drogami prowadzącymi do okolicznych domów, więc nie było to aż tak męczące.

Wycieczka była bardzo udana. 


Beskid Sądecki Kordowiec Pasmo Radziejowej Polana Poczekaj
Ta strona korzysta z ciasteczek. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.