Kotlina Sądecka - 11 września 2016
Po wczorajszej wycieczce czułam jeszcze niedosyt. Obudziłam się wcześnie rano. Na kolejną wycieczkę niestety nie mogłam się wybrać, ale na poranny spacer na Dunajec tak. Snuły się jeszcze poranne mgły. Było sporo pajęczyn, chociaż nie tak pięknych, jak te z wczoraj. No i mogłam obserwować duże stado kormoranów. Byłam zdziwiona, bo to tej pory nigdy ich u nas nie widziałam. Towarzyszyły im czaple siwe, mewy, rybitwy i dzikie kaczki.
To był przyjemnie spędzony poranek.
Kotlina Sądecka