KWIECIEŃ
Złoć żółta (Gagea lutea)

Modyń ze Zbludzy – 1 maja 2016


Całkiem niespodziewanie rano obudził mnie telefon z propozycją wycieczki na Modyń w Beskidzie Wyspowym. Wcześniej nie robiliśmy żadnych planów, bo prognozy pogody nie były najlepsze, więc pomysł przyjęłam z radością, zwłaszcza, że dzień zapowiadał się pięknie.

Była to bardzo przyjemna wędrówka wśród pól i kwitnących sadów. Pogoda była wspaniała, widoki piękne, także na Tatry.

Krzysiek jak zwykle perfekcyjnie opracował trasę, aby zrobić pętlę i wrócić w to samo miejsce. 

Trasa wycieczki: Dojeżdżamy do Zbludzy. Zostawiamy samochód w przysiółku Poręby. Idziemy drogą do przysiółku Woli Kosnowskiej o nazwie Tomaszki. Dalej idziemy lokalnymi drogami i ścieżkami, przez kolejne przysiółki: Wierch Górny, Grudy i Górna Cerhla. W ten sposób docieramy do szlaku żółtego. Zdobywamy Małą Modyń (988 m n.p.m.), a potem Modyń (1029 m n.p.m.). Stamtąd niebieskim szlakiem, mijając po drodze przysiółki: Pod Modyń i Kosarzyska, docieramy do przysiółka Poręby, gdzie zostawiliśmy samochód. 



Beskid Wyspowy Modyń
Ta strona korzysta z ciasteczek. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.