Wiśniowa, Frysztak, Stępina - 11 kwietnia 2015
Namówiłam Marka i Lilę, żeby wybrali się ze mną na Pogórze Strzyżowskie. Chciałam zobaczyć dwa rezerwaty – Herby i Górę Chełm. Oba niedaleko siebie, w okolicach Wiśniowej. Marek przygotował wycieczkę i pojechaliśmy.
Po drodze zatrzymaliśmy się w Lubli. Znajduje się tam
drewniany, późnogotycki kościół z XV wieku, przebudowany w 1611 roku. Jest to
jeden z najcenniejszych drewnianych kościołów na Pogórzu Strzyżowskim.
Później pojechaliśmy do miejscowości Kobyle. Stamtąd Marek
zaplanował wycieczkę do rezerwatu Herby. Drogą lokalną dotarliśmy do
niebieskiego szlaku przechodzącego granią przez rezerwat. Przeszliśmy nim przez
rezerwat, a następnie znowu kolejną nieoznakowaną ścieżką wrócili do samochodu.
Potem, przejeżdżając przez Wiśniową, postanowiliśmy się tam
na chwilę zatrzymać. Znajduje się tam zespół dworsko-folwarczny, w skład którego
wchodzą: dwór, oficyna, kaplica grobowa, stajnia z wozownią, obora, spichlerz
oraz park. Ostatnio całość została odnowiona i warta jest obejrzenia. Robimy
sobie spacer po parku i wokół budowli. Na szczególną uwagę zasługują stare lipy. Obwód ich
pni jest niesamowity – trzeba by kilku osób, żeby je objąć. Bardzo ciekawa jest
też kaplica grobowa powstała na początku XX wieku. Jest repliką mauzoleum Liszta w Bavreuth w Niemczech.
Został w niej pochowany Franciszek Mycielski, a później jego żona. Kaplica
pełniła też funkcję prywatnego muzeum rodu Mycielskich.
Z Wiśniowej udajemy się do Stępiny-Cieszyny. Tu znajduje się
słynny tunel schronowy dla pociągów sztabowych Hitlera. Powstał podczas II wojny światowej jako część kwatery wodza III Rzeszy „Anlage Süd” (Obszar
Południe), zbudowanej przez Organizację Todt. W jej skład wchodziło
kilkadziesiąt budowli o różnym przeznaczeniu (schrony, bunkry strażnicze,
kwatery, budynki zaplecza technicznego itp.) Zachowało się kilka z nich, m.in.
właśnie ten imponujący schron.
Tunel jest udostępniony dla zwiedzających, ale dopiero od
maja, więc oglądamy go tylko z zewnątrz. Jest tu także poprowadzona ścieżka historyczno - przyrodnicza „Schrony”. Jest ona częścią „Szlaku edukacji
ekologicznej”. Ma długość około 2 kilometrów i prowadzi po terenie wspomnianej
kwatery.
My na przejście tej ścieżki nie mamy już czasu, bo musimy
przejść jeszcze przez rezerwat Góra Chełm.
Ze Stępini wychodzi kolejna ścieżka, przyrodniczo-geologiczna
„Góra Chełm”. Nią właśnie planujemy pójść, bo w całości znajduje się na terenie
rezerwatu.
Docieramy nią do kapliczki z XVIII wieku. Obok
kapliczki rośnie zniszczona obecnie lipa. Zarówno z nią, jak i kapliczką związane
są miejscowe legendy.
Po przejściu ścieżki
wyruszamy w drogę powrotną. Zatrzymujemy się jeszcze we Frysztaku, gdzie
oglądamy kościół. Potem zaglądamy do Binarowej, żeby obejrzeć unikatowy, drewniany, XVI-wieczny
kościół św. Michała.
Ostatni przystanek robimy sobie w Bieczu. To ulubiona miejscowość Lili i Marka. Mały spacer po rynku i kawa w słynnej restauracji „U Becza”.
Pogórze Strzyżowskie Stępina Frysztak Wiśniowa